Cytat

Poza tym była zakochana w saksofonie kontraltowym, niejakim Papim, według mojej oceny osobniku okropnym i wyleniałym, i patrzyła tylko na niego, on zaś buczał ordynarnie, gdyż saksofon, kiedy nie gra na nim Ornette Coleman i kiedy wchodzi w skład orkiestry - a w dodatku używa go okropny Papi - jest (lub tak wydawało mi się wówczas) instrumentem koźlim i sromowym, ma głos, by tak rzec, modelki, która się rozpiła i wyszła na ulicę.

Autor: Umberto Eco

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy