Miała dość świata pełnego niedoskonałości, pokrytego rdzą, pęknięciami. Szkoda, że nie dostała jeszcze nowego Wizjera. Wtedy w mgnieniu oka uciekłaby do jednej ze Sfer. Tylko pomyśleć, że mogłaby teraz być zupełnie gdzie indziej.
Miała dość świata pełnego niedoskonałości, pokrytego rdzą, pęknięciami. Szkoda, że nie dostała jeszcze nowego Wizjera. Wtedy w mgnieniu oka uciekłaby do jednej ze Sfer. Tylko pomyśleć, że mogłaby teraz być zupełnie gdzie indziej.