Otóż najpierw uświadamiamy sobie nienormalność nagiego faktu istnienia, a dopiero potem - własnej specyficznej sytuacji; zdumienie faktem bycia w ogóle poprzedza zdumienie faktem bycia człowiekiem.
Otóż najpierw uświadamiamy sobie nienormalność nagiego faktu istnienia, a dopiero potem - własnej specyficznej sytuacji; zdumienie faktem bycia w ogóle poprzedza zdumienie faktem bycia człowiekiem.