Wszystko nam styka, wszystko jest zorganizowane jak trzeba, nikt nie przeszkadza, nie mamy żadnych komitetów protestacyjnych, nie mamy żadnych świrów - robimy festiwal spokojnie. Bawimy się, żadnych strat, procesów i bólu, żadnych komplikacji. Przystanek Jezus gra sobie gdzieś z boku i w ogóle się do nas nie odzywa.
Wszystko nam styka, wszystko jest zorganizowane jak trzeba, nikt nie przeszkadza, nie mamy żadnych komitetów protestacyjnych, nie mamy żadnych świrów - robimy festiwal spokojnie. Bawimy się, żadnych strat, procesów i bólu, żadnych komplikacji. Przystanek Jezus gra sobie gdzieś z boku i w ogóle się do nas nie odzywa.