Gdy czarownik walnął go żelazkiem, stwór odskoczył, następnie znów skupił swą materię, okrążył narzędzie, plugawiąc je sobą, a na końcu zrobił z niego łyżwę, na której usiłował jeździć.
Gdy czarownik walnął go żelazkiem, stwór odskoczył, następnie znów skupił swą materię, okrążył narzędzie, plugawiąc je sobą, a na końcu zrobił z niego łyżwę, na której usiłował jeździć.