Kiedy człowiek się boi, przestaje dbać o swój wygląd. Pocą mu się dłonie. Właściwie pragnie tylko jednego - odgrodzić się jakoś od niebezpieczeństwa. I gotów jest się odgrodzić czymkolwiek. Albo kimkolwiek.
Kiedy człowiek się boi, przestaje dbać o swój wygląd. Pocą mu się dłonie. Właściwie pragnie tylko jednego - odgrodzić się jakoś od niebezpieczeństwa. I gotów jest się odgrodzić czymkolwiek. Albo kimkolwiek.