Dziwnie było nazywać go "mężczyzną", bo nie miał aż tylu lat. Jednak był zbyt wyrośnięty, by nazywać go chłopakiem. Powinno istnieć słowo określające stan przejściowy.
Dziwnie było nazywać go "mężczyzną", bo nie miał aż tylu lat. Jednak był zbyt wyrośnięty, by nazywać go chłopakiem. Powinno istnieć słowo określające stan przejściowy.