(...) Pochyliła się do przodu, przysunęła szklankę do moich ust i pomogła mi zaczerpnąć kilka dokładnie odmierzonych łyków - Powoli, Georgia, powoli. Lepiej, żebyś tego nie zassała do układu oddechowego.
(...) Pochyliła się do przodu, przysunęła szklankę do moich ust i pomogła mi zaczerpnąć kilka dokładnie odmierzonych łyków - Powoli, Georgia, powoli. Lepiej, żebyś tego nie zassała do układu oddechowego.