- Czy Laura pana oczekuje? - spytała Roberta i Garp wiedział, że znów ma problemy z tożsamością seksualną; prowokowała kretyna - najwyraźniej chciała mieć pretekst, żeby mu skuć mordę.
- Czy Laura pana oczekuje? - spytała Roberta i Garp wiedział, że znów ma problemy z tożsamością seksualną; prowokowała kretyna - najwyraźniej chciała mieć pretekst, żeby mu skuć mordę.