(...) smutno jest żyć bez nadziei... Spoglądam w przyszłość i przeraża mnie ona... Znajduję się w jakiejś zimnej, polarnej atmosferze, dokąd nie zabłąkał się promyk słońca.
(...) smutno jest żyć bez nadziei... Spoglądam w przyszłość i przeraża mnie ona... Znajduję się w jakiejś zimnej, polarnej atmosferze, dokąd nie zabłąkał się promyk słońca.