Nigdy ze mną nie rozmawiał.Nigdy nie zamienił ze mną słowa,ale był jedyną osobą, która ośmielała się siadać w pobliżu mojego ogrodzenia.Tylko on stawał w mojej obronie,walczył po mojej stronie,tylko on uderzyłby pięścią w twarz każdego,kto by się ośmielił rzucić we mnie kamieniem.Nie wiedziałam,jak mogłabym mu podziękować.
Nigdy ze mną nie rozmawiał.Nigdy nie zamienił ze mną słowa,ale był jedyną osobą, która ośmielała się siadać w pobliżu mojego ogrodzenia.Tylko on stawał w mojej obronie,walczył po mojej stronie,tylko on uderzyłby pięścią w twarz każdego,kto by się ośmielił rzucić we mnie kamieniem.Nie wiedziałam,jak mogłabym mu podziękować.