Wadym należał do gatunku ludzi nawykłych radzić sobie z Problemami, Które Należy Rozwiązać, a nie z Nieszczęściami, Kótre Trzeba Znosić, ato jednak jest pewna różnica, nawet, można powiedzieć, linia demarkacyjna, która dzieli nas na słabych i silnych świata tego, i dlatego właśnie silni w ostatecznym rozrachunku najgorzej znoszą nieszczęścia i najmniej przytomnie się w ich obliczu zachowują (...)
Wadym należał do gatunku ludzi nawykłych radzić sobie z Problemami, Które Należy Rozwiązać, a nie z Nieszczęściami, Kótre Trzeba Znosić, ato jednak jest pewna różnica, nawet, można powiedzieć, linia demarkacyjna, która dzieli nas na słabych i silnych świata tego, i dlatego właśnie silni w ostatecznym rozrachunku najgorzej znoszą nieszczęścia i najmniej przytomnie się w ich obliczu zachowują (...)