Urodziwy, tak naprawdę urodziwy nie jest, no nie. Ale dla mnie jest piękny i dobry. I bardzo męski. A w sumie to o to chodzi, żeby był dobry i żeby był z krwi i kości, a nie malowany. I żebyś mogła się w zimową noc mocno do niego przytulić, i żeby cię porządnie ogrzał.
Urodziwy, tak naprawdę urodziwy nie jest, no nie. Ale dla mnie jest piękny i dobry. I bardzo męski. A w sumie to o to chodzi, żeby był dobry i żeby był z krwi i kości, a nie malowany. I żebyś mogła się w zimową noc mocno do niego przytulić, i żeby cię porządnie ogrzał.