To właśnie oznaczał Czas Mgieł. Konieczność konfrontacji z najstraszniejszymi popełnionymi czynami. Z każdym spychanym w głąb umysłu wspomnieniem, zbyt okropnym by znieść je na jawie. Wtedy wychodzili naświatło dziennewszyscy mieszkańcy cuchnącego strachem lochu podświadomości.
To właśnie oznaczał Czas Mgieł. Konieczność konfrontacji z najstraszniejszymi popełnionymi czynami. Z każdym spychanym w głąb umysłu wspomnieniem, zbyt okropnym by znieść je na jawie. Wtedy wychodzili naświatło dziennewszyscy mieszkańcy cuchnącego strachem lochu podświadomości.