Jego ból mieszał się z jej bólem i razem składały się na wielki smutek, lżejszy dzięki temu, że dzielony, choć trudno było stwierdzić, kto kogo teraz pociesza.
Jego ból mieszał się z jej bólem i razem składały się na wielki smutek, lżejszy dzięki temu, że dzielony, choć trudno było stwierdzić, kto kogo teraz pociesza.