(...) , nie umiał rozcieńczyć samotności innymi ludźmi, bo wiedział doskonale, że nie zaoferują mu schronienia przed czyhającymi niebezpieczeństwami.
(...) , nie umiał rozcieńczyć samotności innymi ludźmi, bo wiedział doskonale, że nie zaoferują mu schronienia przed czyhającymi niebezpieczeństwami.