Bo gdy ciało w proch się obróci, czy pozostanie z nas coś, co nazwiemy duszą? A może nie pozostaje z nas nic, a nasze nieustające pragnienie nieśmiertelności pochodzi nie stąd, że sami jesteśmy nieśmiertelni, tylko stąd, że w tej krótkiej jak tchnienie chwili naszego istnienia służymy jakiejś śmiertelnej sprawie.
Bo gdy ciało w proch się obróci, czy pozostanie z nas coś, co nazwiemy duszą? A może nie pozostaje z nas nic, a nasze nieustające pragnienie nieśmiertelności pochodzi nie stąd, że sami jesteśmy nieśmiertelni, tylko stąd, że w tej krótkiej jak tchnienie chwili naszego istnienia służymy jakiejś śmiertelnej sprawie.