Życie jest jak mgła unosząca się nad nasiąkniętą deszczem glebą. Podnosi nas ciągle, ucieka i nie pyta się o zgodę na odejście. Człowiek musi pogodzić się z tym, że jest uzależniony od czasu, od marności świata i ulotności swego ziemskiego bytu. Czy jesteś w stanie człowiecze dać coś od siebie temu światu? Coś, czego on już nie ma...coś, co mu jest potrzebne, niezbędne do szczęścia...?
Życie jest jak mgła unosząca się nad nasiąkniętą deszczem glebą. Podnosi nas ciągle, ucieka i nie pyta się o zgodę na odejście. Człowiek musi pogodzić się z tym, że jest uzależniony od czasu, od marności świata i ulotności swego ziemskiego bytu. Czy jesteś w stanie człowiecze dać coś od siebie temu światu? Coś, czego on już nie ma...coś, co mu jest potrzebne, niezbędne do szczęścia...?