Czasami wpadam w takie nastroje,nie mogę się ich pozbyć (...)Taka depresyjna czerń.Myślę,że tak mniej więcej wygląda sam środek tornada,kiedy wokół panuje wielki spokój,a jednocześnie czujesz się oślepiony.
-(...)Uważasz, że istnieje coś takiego jak idealny dzień? -Co takiego? - Idealny dzień. Od rana do nocy. Kiedy nie dzieje się nic okropnego, smutnego ani zwyczajnego. Uważasz, że to możliwe? - Nie wiem. - A przeżyłaś taki dzień? - Nie - Ja też nie. Ale nadal go szukam.
Czasami wpadam w takie nastroje,nie mogę się ich pozbyć (...)Taka depresyjna czerń.Myślę,że tak mniej więcej wygląda sam środek tornada,kiedy wokół panuje wielki spokój,a jednocześnie czujesz się oślepiony.