Całe lato było jedną długą listą rzeczy do zrobienia. Lisa odfajkowywała je po kolei. Płaczu nie przewidziała. Wpisał się sam. Nie chciała go. Bała się, że w nim utonie.
Całe lato było jedną długą listą rzeczy do zrobienia. Lisa odfajkowywała je po kolei. Płaczu nie przewidziała. Wpisał się sam. Nie chciała go. Bała się, że w nim utonie.