Kłamstwo ma własny charakterystyczny smak. Jest gorzkie, staje ością w gardle, a przede wszystkim smakuje niewłaściwie - tak jakby włożyło się do ust nadziewaną czekoladkę, która miała być z toffi, ale okazało się, że jest ze skórką cytrynową.
Kłamstwo ma własny charakterystyczny smak. Jest gorzkie, staje ością w gardle, a przede wszystkim smakuje niewłaściwie - tak jakby włożyło się do ust nadziewaną czekoladkę, która miała być z toffi, ale okazało się, że jest ze skórką cytrynową.