Ja się tu przypadkowo przez pana trochę oskarżam, bo to nieprzyjemnie jest być przygłupem sterroryzowanym przez lektury. Trzeba było samemu, energicznie iść przez życie, niczemu się nie poddawać! A tu człowiek zatruty, zatruty tymi tonami książek, które połknął.
Ja się tu przypadkowo przez pana trochę oskarżam, bo to nieprzyjemnie jest być przygłupem sterroryzowanym przez lektury. Trzeba było samemu, energicznie iść przez życie, niczemu się nie poddawać! A tu człowiek zatruty, zatruty tymi tonami książek, które połknął.