Być adoptowanym dzieckiem jest jak czytanie książki, z której ktoś wydarł cały pierwszy rozdział: fabuła i bohaterowie mogą się podobać, ale chciałoby się też znać początek.
Być adoptowanym dzieckiem jest jak czytanie książki, z której ktoś wydarł cały pierwszy rozdział: fabuła i bohaterowie mogą się podobać, ale chciałoby się też znać początek.