Lubiłem ją bezcieleśnie. Czasami bezcieleśnie jej pragnąłem. Ale nigdy nie odważyłem się inaczej. Byłem pewien, że wtedy czar naszych spotkać pryśnie, że kawa zamieni się w piołun, a zupa w coś, co absolutnie nie będzie jej przypominało.
Lubiłem ją bezcieleśnie. Czasami bezcieleśnie jej pragnąłem. Ale nigdy nie odważyłem się inaczej. Byłem pewien, że wtedy czar naszych spotkać pryśnie, że kawa zamieni się w piołun, a zupa w coś, co absolutnie nie będzie jej przypominało.