Ale czy wyłapywanie dzieci pasowało do tego opisu iluzjonistów? Przecież sami z Yaxielem zgodzili się, że łapanie Szczurów to tylko środek do celu. Nic osobistego. Rozkaz, który dostaje się i trzeba go wypełnić, a nie z nim dyskutować. Rozkaz pochodzący od lidera obnoszącego się brakiem honoru. Gdzie w tym bohaterstwo? Ellen nie umiała poradzić sobie z emocjami, Yaxiela wyraźnie zżerała ambicja przerośnięcia lidera. Wiedziała, że nie są bohaterami, jakimi powinni być. Nie mogli sprostać wykreowanej legendzie.
Ale czy wyłapywanie dzieci pasowało do tego opisu iluzjonistów? Przecież sami z Yaxielem zgodzili się, że łapanie Szczurów to tylko środek do celu. Nic osobistego. Rozkaz, który dostaje się i trzeba go wypełnić, a nie z nim dyskutować. Rozkaz pochodzący od lidera obnoszącego się brakiem honoru. Gdzie w tym bohaterstwo? Ellen nie umiała poradzić sobie z emocjami, Yaxiela wyraźnie zżerała ambicja przerośnięcia lidera. Wiedziała, że nie są bohaterami, jakimi powinni być. Nie mogli sprostać wykreowanej legendzie.