Szli w milczeniu, niepewni tego, co się właśnie wydarzyło. Dwa kolejne zakręty doprowadziły ich do wyjścia z labiryntu i z powrotem na przyjęcie. Emma miała już otworzyć dębowe drzwi, gdy Dexter chwycił ją za rękę.
Szli w milczeniu, niepewni tego, co się właśnie wydarzyło. Dwa kolejne zakręty doprowadziły ich do wyjścia z labiryntu i z powrotem na przyjęcie. Emma miała już otworzyć dębowe drzwi, gdy Dexter chwycił ją za rękę.