Łzy płynęły cicho, jakby oczyszczając mnie z czegoś. Winy. Strachu. Kilku innych rzeczy, których nie umiałam nazwać.
Łzy płynęły cicho, jakby oczyszczając mnie z czegoś. Winy. Strachu. Kilku innych rzeczy, których nie umiałam nazwać.