Czas [...] potrafił płynąć w różnym tempie. Najczęściej jednak leciał - szybko niczym ptak. Tak jak ptak nie podlegał żadnym ograniczeniom. Nikt nie mógł mieć na niego wpływu. Czasami zaś płynął niczym jakiś wielki wodny stwór. Potrafił pożreć wszystkich, którzy nie zdążyli przed nim uciec. Był bezlitosnym drapieżnikiem, może rekinem? Ale czasem potrafił też kapać leniwie jak deszcz, który nie może się zdecydować: przestać padać czy kropić dalej? Czas potrafił wszystko. Robił z ludźmi dziwne rzeczy.
Czas [...] potrafił płynąć w różnym tempie. Najczęściej jednak leciał - szybko niczym ptak. Tak jak ptak nie podlegał żadnym ograniczeniom. Nikt nie mógł mieć na niego wpływu. Czasami zaś płynął niczym jakiś wielki wodny stwór. Potrafił pożreć wszystkich, którzy nie zdążyli przed nim uciec. Był bezlitosnym drapieżnikiem, może rekinem? Ale czasem potrafił też kapać leniwie jak deszcz, który nie może się zdecydować: przestać padać czy kropić dalej? Czas potrafił wszystko. Robił z ludźmi dziwne rzeczy.