Dlaczego warto? REJESTRACJA

Cytat

Nad wierzchołkami drzew pojawiła się tęcza. Stałam chwilę wpatrzona w delikatne, kolorowe pasma, zanim znikły w niebieskiej przestrzeni.

Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0

Więcej cytatów od tego autora

Zima rozpościerała się nad Roztoczem niczym baśniowa Królowa Śniegu, zamrażając pola,łąki i lasy swoim lodowatym oddechem.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
Masz nie po kolei w głowie! - stwierdziła Agata, gdy podpatrzyła pewnego razu, jak wypłakuję się mojemu szumiącemu przyjacielowi prosto w pień (...) - Anno Jabłońska, masz nie po kolei w głowie - szeptałam w las. I cóż z tego?
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
Nad wijącą się łagodnie serpentyną rzeki Tanew, okalającej śródleśne wsie i maleńkie osady, wznosiły się pierwsze sterty suchego drzewa, gałęzi, patyków i igliwia, by zapłonąć oczyszczającym ogniem w przypadającą dzisiaj wigilię św. Jana.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
- Michale Rawiczu, czy ty mnie czasem zwyczajnie nie podrywasz?
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
Kiedyś zawsze pamiętałeś. Przynosiłeś mi stokrotki i mówiłeś, że mnie kochasz! A teraz, nawet mnie przytulić nie chcesz...
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
Każdej nocy wstępowałam do piekieł, by o poranku usłyszeć najszczersze "przepraszam"... Podobno w życiu spotyka nas tylko to, na co się godzimy, miałam zatem to, na co zasłużyłam.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
W moim kierunku wolnym krokiem zdążało trzech mężczyzn. Dwóch rozmawiało, śmiejąc się głośno i gestykulując. Trzeci, wysoki, ciemnowłosy i diabelsko przystojny, szedł nieco z boku, krawędzią ścieżki. Nie - oceniłam szybko - nie znam ich. Pewnie turyści.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
...czułam w całym ciele te cholerne motyle, które nie miały prawa zagnieździć się w moim przeżartym rozczarowaniem organizmie. A jednak były tam. Buszowały wesoło, nie zważając na spaloną ziemię i morze łez zastygłych pod powiekami.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
- Myślałam, że rycerze dawno już wymarli.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
Dlaczego się dziwisz? - rozpoczęłam wewnętrzny monolog. Jesteś naiwna i łatwo ulegasz emocjom. Pamiętasz, jak zakochałaś się w Marcinie? Jak drżały ci ręce, gdy otwierałaś listy od Mirka? Jak szybciej biło ci serce, gdy Michał przez chwilę trzymał twoją dłoń w swojej? Boże! Roześmiałam się. -Marcin,Mirek,Michał...M jak miłość w naiwnym wydaniu Anki Jabłońskiej.
Autor: Monika Rebizant-Siwiło
0
Wszystkie cytaty tego autora
REKLAMA
+ Dodaj nowy cytat
Autor
Monika Rebizant-Siwiło
Wszystkie cytaty tego autora
Reklamy