Wiem, że często zewnętrzne, widoczne i i uchwytne oznaki i symbole szczęścia i wznoszenia się wzwyż zjawiają się dopiero wtedy, kiedy w istocie wszystko już zmierzcha. Owe zewnętrzne oznaki potrzebują nieco czasu na to, by się ukazać, są jak światło gwiazdy, o któej nie wiemy, czy nie zaczyna gasnąć, czy już nie zgasła, wóczas gdy najjaśniej nam świeci...
Wiem, że często zewnętrzne, widoczne i i uchwytne oznaki i symbole szczęścia i wznoszenia się wzwyż zjawiają się dopiero wtedy, kiedy w istocie wszystko już zmierzcha. Owe zewnętrzne oznaki potrzebują nieco czasu na to, by się ukazać, są jak światło gwiazdy, o któej nie wiemy, czy nie zaczyna gasnąć, czy już nie zgasła, wóczas gdy najjaśniej nam świeci...