Panuje zaś zgoda, że pisząc o życiu kobiety, możemy zrzec się wymogu akcji i zastąpić ją miłością. Miłość, jak powiedział poeta, jest całym istnieniem kobiety. A jeśli choć rzucimy okiem na piszącą u stołu Orlandę, przyznamy, że nigdy nie było kobiety godniejszej tego powołania. Będąc kobietą, i to kobietą piękną, a na dokładkę w kwiecie wieku, niechybnie wkrótce zarzuci te pozory pisania i myślenia, a zacznie myśleć przynajmniej o gajowym (dopóki myśli o mężczyźnie, nikt nie ma kobiecie za złe myślenia).
Panuje zaś zgoda, że pisząc o życiu kobiety, możemy zrzec się wymogu akcji i zastąpić ją miłością. Miłość, jak powiedział poeta, jest całym istnieniem kobiety. A jeśli choć rzucimy okiem na piszącą u stołu Orlandę, przyznamy, że nigdy nie było kobiety godniejszej tego powołania. Będąc kobietą, i to kobietą piękną, a na dokładkę w kwiecie wieku, niechybnie wkrótce zarzuci te pozory pisania i myślenia, a zacznie myśleć przynajmniej o gajowym (dopóki myśli o mężczyźnie, nikt nie ma kobiecie za złe myślenia).