Cytat

Zobaczyłem faceta w wiatrówce, który podbiegł do mojego wozu i przystawił mi pistolet do skroni. Przez chwilę pomyślałem, że to już koniec. Ale on tylko wrzasnął: >>Zrób choćby jeden ruch, ty skurwysynu, a rozwalę ci łeb!<< Wtedy uspokoiłem się trochę. Bo już wiedziałem, że mam do czynienia z glinami. Bo tylko gliny zwykły wykrzykiwać w ten sposób. Gdyby to byli nasi chłopcy z mafii, załatwiliby mnie bez słowa. I byłoby już po mnie.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy