Nikt tego chyba nie zauważył. Spojrzała w to miejsce, w którym koperta przed chwilą leżała. Na śnieg i na krew. Taki biały. Taka czerwona. Niezwykle piękne połączenie. Jak królewski płaszcz.
Nikt tego chyba nie zauważył. Spojrzała w to miejsce, w którym koperta przed chwilą leżała. Na śnieg i na krew. Taki biały. Taka czerwona. Niezwykle piękne połączenie. Jak królewski płaszcz.