Zjawy, jakie się w snach pojawiają, zwiemy wprawdzie tworem naszej wyobraźni, lecz poczynają one sobie jak buntownicy strzelający do swego dowódcy; wykazują tym samym, że każdy czyn, każda myśl, każda sprawa jest dwubiegunowa, a w działaniu zawiera się przeciwdziałanie. Jeśli uderzam, uderzenie spada także na mnie, jeśli ścigam, jestem także ścigany. Mądre, czasami zaś budzące grozę wskazania podsuwa w nich człowiekowi jakaś całkiem nieznana inteligencja. Zaskakujące go nieraz w życiu zarówno słuszność, jak i doniosłość tej fantasm
Zjawy, jakie się w snach pojawiają, zwiemy wprawdzie tworem naszej wyobraźni, lecz poczynają one sobie jak buntownicy strzelający do swego dowódcy; wykazują tym samym, że każdy czyn, każda myśl, każda sprawa jest dwubiegunowa, a w działaniu zawiera się przeciwdziałanie. Jeśli uderzam, uderzenie spada także na mnie, jeśli ścigam, jestem także ścigany. Mądre, czasami zaś budzące grozę wskazania podsuwa w nich człowiekowi jakaś całkiem nieznana inteligencja. Zaskakujące go nieraz w życiu zarówno słuszność, jak i doniosłość tej fantasm