Wszystko, cokolwiek zdarzyło się potem, było wynikiem uczuć, jakie miotały mną przez cały wieczór. Byłam wściekła. Byłam nieszczęśliwa. Byłam śmiertelnie obrażona i śmiertelnie zakochana. Na zmianę zapadałam w czarną rozpacz albo w radosną nadzieję, ale radosna nadzieja błyskawicznie gasła, a czarna rozpacz trwała.
Wszystko, cokolwiek zdarzyło się potem, było wynikiem uczuć, jakie miotały mną przez cały wieczór. Byłam wściekła. Byłam nieszczęśliwa. Byłam śmiertelnie obrażona i śmiertelnie zakochana. Na zmianę zapadałam w czarną rozpacz albo w radosną nadzieję, ale radosna nadzieja błyskawicznie gasła, a czarna rozpacz trwała.