Narzekać, że funkcjonariusze wywiadu wykradają tajemnice, to tak, jakby się żalić, że dyplomaci kłamią lub że dziennikarze upraszczają sprawy, gdy właśnie za to się im płaci.
Narzekać, że funkcjonariusze wywiadu wykradają tajemnice, to tak, jakby się żalić, że dyplomaci kłamią lub że dziennikarze upraszczają sprawy, gdy właśnie za to się im płaci.