Miałam już za sobą trzy małżeństwa. Każde coś pozostawiło w mojej duszy, a pierwsze nawet w ciele. Dało mi motor do działania- córkę. Najważniejszą osobę w moim życiu. Drugie pozwoliło poznać miłość. Trzecie- poznać strach. A teraz? Teraz jest to, co najważniejsze- nadzieja. Nadzieja na to, że miłość zostanie z nami na zawsze. Że strach nigdy nie zapuka do serca (...).
Miałam już za sobą trzy małżeństwa. Każde coś pozostawiło w mojej duszy, a pierwsze nawet w ciele. Dało mi motor do działania- córkę. Najważniejszą osobę w moim życiu. Drugie pozwoliło poznać miłość. Trzecie- poznać strach. A teraz? Teraz jest to, co najważniejsze- nadzieja. Nadzieja na to, że miłość zostanie z nami na zawsze. Że strach nigdy nie zapuka do serca (...).