(o Parszywku, szczurze Rona)- Tylko jadł i spał. Sam to mówiłeś, Ron - powiedział George. - Raz ugryzł Goyle'a w naszej obronie! - rzekł Ron.(...) - To była jego wielka chwila - zgodził się Fred, walcząc z atakiem śmiechu. - A blizna na palcu Goyle'a będzie wieczystym symbolem jego bohaterstwa.
(o Parszywku, szczurze Rona)- Tylko jadł i spał. Sam to mówiłeś, Ron - powiedział George. - Raz ugryzł Goyle'a w naszej obronie! - rzekł Ron.(...) - To była jego wielka chwila - zgodził się Fred, walcząc z atakiem śmiechu. - A blizna na palcu Goyle'a będzie wieczystym symbolem jego bohaterstwa.