Zgoda, śmierć Rosemary była straszna, ale jej siostra sama poprosiła Eddiego, żeby przerwał jej cierpienie. I Sage wiedziała, że choć zawsze będzie boleć nad utratą siostry, to jednocześnie w trudny do wyrażenia sposób jest wdzięczna za to, że położył kres jej katuszom.Tyle, że posunął się za daleko. Z anioła miłosierdzia przedzierzgnął się w bezlitosnego mordercę, I tego nie potrafiła mu darować.
Zgoda, śmierć Rosemary była straszna, ale jej siostra sama poprosiła Eddiego, żeby przerwał jej cierpienie. I Sage wiedziała, że choć zawsze będzie boleć nad utratą siostry, to jednocześnie w trudny do wyrażenia sposób jest wdzięczna za to, że położył kres jej katuszom.Tyle, że posunął się za daleko. Z anioła miłosierdzia przedzierzgnął się w bezlitosnego mordercę, I tego nie potrafiła mu darować.
Książka: Zaginione z Willowbrook