Mama mówi, że zostało za dużo wspomnień. I nie da się ich ani odkurzyć, ani wytrzepać.
Nieudane małżeństwo jest jak zbyt długa wycieczka niewygodnym autokarem.
Mama mówi, że zostało za dużo wspomnień. I nie da się ich ani odkurzyć, ani wytrzepać.