Curzio Malaparte podczas II wojny światowej dostrzegał specyficznie niemieckie "okrucieństwo cierpiące". Jego zdaniem wynikało ono ze strachu. Przy czym Niemcy nie obawiają się ludzi silnych i uzbrojonych, lecz najbardziej boją się istot słabych. Pisał on:"Strach jest tym, co skłania Niemca do okrucieństwa, do czynów zimno, metodycznie i naukowo okrutnych. Strach przed uciskanymi, bezbronnymi, chorymi, strach przed starcami, kobietami, dziećmi, strach przed Żydami. I choćby Niemiec nie wiem jak starał się ukryć ten tajemnicz
Curzio Malaparte podczas II wojny światowej dostrzegał specyficznie niemieckie "okrucieństwo cierpiące". Jego zdaniem wynikało ono ze strachu. Przy czym Niemcy nie obawiają się ludzi silnych i uzbrojonych, lecz najbardziej boją się istot słabych. Pisał on:"Strach jest tym, co skłania Niemca do okrucieństwa, do czynów zimno, metodycznie i naukowo okrutnych. Strach przed uciskanymi, bezbronnymi, chorymi, strach przed starcami, kobietami, dziećmi, strach przed Żydami. I choćby Niemiec nie wiem jak starał się ukryć ten tajemnicz