Jacek Bednarczyk miał wszystko, czego do szczęścia pozornie trzeba: zdrowie, pracę, mieszkanie, zonę, dziecko i psa. I teściową, która po tym, gdy odkryła w sobie żyłkę do hazardu, zmuszona była poprosić córkę o dach nad głową.
Życie jest piękne, tylko trzeba nauczyć się z niego brać to, co najlepsze.
- Ale jak on to sobie wyobraża? Przecież za chwilę nie będzie miał pracy. To nie jest najlepszy moment na kochanki.
- Nie wiem, mamo, który moment jest odpowiedni.
Jacek Bednarczyk miał wszystko, czego do szczęścia pozornie trzeba: zdrowie, pracę, mieszkanie, zonę, dziecko i psa. I teściową, która po tym, gdy odkryła w sobie żyłkę do hazardu, zmuszona była poprosić córkę o dach nad głową.
Książka: Zgodne małżeństwo