Patrząc na podarowanego mi wiszącego aniołka i ściskając kolejnego w dłoni, moje myśli krążyły tylko wokół jednego człowieka. Jego słów, wzroku, oczekiwań i tego czegoś nowego…czego nie rozumiałam. Z jednej strony nie pasowałam do jego świata. Tak jak te białe figurki nie pasowały do pozostałych czarnych. A z drugiej strony im bardziej nie pasowałam do jego ciemnej strony, tym bardziej przyciągała mnie ku sobie.
Patrząc na podarowanego mi wiszącego aniołka i ściskając kolejnego w dłoni, moje myśli krążyły tylko wokół jednego człowieka. Jego słów, wzroku, oczekiwań i tego czegoś nowego…czego nie rozumiałam. Z jednej strony nie pasowałam do jego świata. Tak jak te białe figurki nie pasowały do pozostałych czarnych. A z drugiej strony im bardziej nie pasowałam do jego ciemnej strony, tym bardziej przyciągała mnie ku sobie.
Książka: Czarne i białe. Góralka i gangster. Tom 1