Kudłata usłyszała głębokie, płynące z głębi piersi, westchnięcie dziadka. I nagle zrozumiała, że dotarła do granicy smutku.
Kudłata usłyszała głębokie, płynące z głębi piersi, westchnięcie dziadka. I nagle zrozumiała, że dotarła do granicy smutku.
Książka: Kudłata