- Masz jakiś problem? - zapytał.- Ja? Skąd. Martwię się tylko, że się przeziębisz, paradując nago.- Dziękuję za troskę, ale nie martw się. Jestem stuprocentowym mężczyzną.- Aaa, no tak. Wy nie chorujecie, wy walczycie o życie. Zapomniałam.
- Masz jakiś problem? - zapytał.- Ja? Skąd. Martwię się tylko, że się przeziębisz, paradując nago.- Dziękuję za troskę, ale nie martw się. Jestem stuprocentowym mężczyzną.- Aaa, no tak. Wy nie chorujecie, wy walczycie o życie. Zapomniałam.
Książka: Prawo Mafii. Pierwsza polska antologia mafijna