Kochałam cię, zanim jeszcze cię poznałam.
Na początku nie było niczego. A zaraz potem było wszystko.
Olly:ok no dobrze to zostawiam oczy Madeline: Jakiego koloru są twoje? Olly: niebieskie Madeline: Poproszę konkretniej. Olly: jezu. dziewczyny. błękit oceanu Madeline: Atlantyckiego czy Spokojnego? Olly: atlantyckiego. a twoje jaki mają kolor? Madelina: Czekoladowy brąz. Olly: poproszę konkretniej Madeline: Brąz gorzkiej czekolady zawierającej 75% masła kakaowego. Olly: hehe. dobre.
Madeline: W życiu bym nie zgadła, że matematyka to twój ulubiony przedmiot. Olly: dlaczego? Madeline: Nie wiem. Wspinasz się na budynki, przeskakujesz przez różne rzeczy. Większość osób ma zdolności umysłowe albo fizyczne, ale nie jedne i drugie. Olly: czy to miły sposób na stwierdzenie że twoim zdaniem jestem kretynem? Madeline: Nie! Skąd! Chciałam powiedzieć.. Nie wiem, co chciałam powiedzieć. Olly: chciałaś powiedzieć że jestem zbyt seksowny jak na dobrego matematyka. nie ma sprawy często to słyszę. Madeline:...
Tylko że to nigdy nie jest jeden moment. To cała seria zdarzeń. A życie może skręcić w dowolnej chwili, w jednym z tysięcy kierunków.
Z takiej wysokości świat wydaje się uporządkowany i sensowny. Ja jednak wiem, że jest w nim coś więcej. Oraz mniej. Jest zorganizowany, a jednocześnie chaotyczny. Piękny, ale i dziwny.
Uważać, ponieważ, kiedy stajesz się częścią świata, świat staje się także częścią ciebie? Teraz już temu nie zaprzeczę. Jestem na świecie. A świat jest we mnie.
-Ja zakochana? To jak krytyk kulinarny pozbawiony kubków smakowych albo malarz nierozróżniający kolorów. Jak... -Pływanie nago w samotności.
Brak ryzyka to największe niebezpieczeństwo.
Człowiek to istota tajemnicza i pełna sprzeczności.
Staram się nie pragnąć tego, czego nie mogę mieć.
Kochałam cię, zanim jeszcze cię poznałam.
Książka: Ponad wszystko