Jeśli konia nakarmisz, napoisz i wypuścisz na pastwisko, to on nie zamartwia się o to, czy jutro też będzie tak samo. Po prostu cieszy się życiem. A co robi człowiek? Bez przerwy zaprząta sobie głowę, jak ma żyć jutro, za rok, za dwadzieścia lat. Cały czas planuje wyłącznie przyszłość, a teraźniejszość przecieka mu przez palce.
Jeśli konia nakarmisz, napoisz i wypuścisz na pastwisko, to on nie zamartwia się o to, czy jutro też będzie tak samo. Po prostu cieszy się życiem. A co robi człowiek? Bez przerwy zaprząta sobie głowę, jak ma żyć jutro, za rok, za dwadzieścia lat. Cały czas planuje wyłącznie przyszłość, a teraźniejszość przecieka mu przez palce.