[...] nigdy nie jest tak całkiem źle, jak się czasami ludziom wydaje. Bo największy pożar kiedyś gaśnie. Czy to będą płonąć serca, czy umysły, czy choćby zwykła trawa na łąkach. Zgaśnie, i już. A po pożarach trzeba nauczyć się żyć od nowa.
Nieudane małżeństwo jest jak zbyt długa wycieczka niewygodnym autokarem.
[...] nigdy nie jest tak całkiem źle, jak się czasami ludziom wydaje. Bo największy pożar kiedyś gaśnie. Czy to będą płonąć serca, czy umysły, czy choćby zwykła trawa na łąkach. Zgaśnie, i już. A po pożarach trzeba nauczyć się żyć od nowa.