Docenia też fakt, że tak często spotykała ludzi, ofiarowujących jej życzliwość i dobro. I jeżeli spotkania z Markiem to miłość, która przyszła, to nic, że pózno... to jest dojrzała i uszczęśliwia ich oboje.
Docenia też fakt, że tak często spotykała ludzi, ofiarowujących jej życzliwość i dobro. I jeżeli spotkania z Markiem to miłość, która przyszła, to nic, że pózno... to jest dojrzała i uszczęśliwia ich oboje.