- Gdzie jesteś? czy to w taki posób traktujesz swoich wysłanników? Czy w ogóle warto ci sluzyc?!
Czym jest dzieciństwo? Nie brakiem inteligencji, lecz raczej nadmiarem niewinności. Cennym i ulotnym czasem, zanim pojawi się duma zmuszająca do przejmowania się tym, co myślą o nas inni. Nienaruszoną i szczerą beztroską, dzięki której trzylatek z radością wskoczy do kałuży, będzie turlał się w trawie z małym szczeniakiem lub głośno komuś wytknie, żelecą mu z nosa gile. Tego właśnie potrzeba, by znaleźć się w niebie. Duchowa szczerość – przeciwieństwo ignorancji – oznacza chęć do zaakceptowania rzeczywistości taką, jaka jest i nazywania rzeczy po imieniu nawet wtedy, gdy wydaje się to niemożliwe.
- Gdzie jesteś? czy to w taki posób traktujesz swoich wysłanników? Czy w ogóle warto ci sluzyc?!